Dwunastka w Londynie

Po raz kolejny, tym razem na przełomie lutego i marca, uczniowie Dwunastki pojechali do Londynu z biurem podróży AGABA EDU-TOUR.

Pierwszego dnia podziwialiśmy panoramę Londynu z London Eye (wysokość 135 metrów!). Zaraz potem w Brytyjskim Muzeum Portretów uczestniczki i uczestnicy wycieczki błysnęli (nie po raz ostatni) wiedzą historyczną i świetną znajomością języka angielskiego. Tego samego dnia poszliśmy też do London Transport Museum, gdzie był czas na zabawę i relaks.

W kolejnych dniach zwiedziliśmy (każdy we własnym tempie i zgodnie ze swoimi zainteresowaniami) British Museum, Museum Victoria & Albert, Muzeum Historii Naturalnej oraz megaciekawe, interaktywne, supernowoczesne Muzeum Nauki.

Wróciliśmy też na chwilę do świata dzieciństwa, biorąc udział w Shrek’s Adventures w wytwórni filmowej Dreamworks. Wizyta w gabinecie figur woskowych Madame Tussaud’s była okazją do zrobienia sobie zdjęć z figurami do złudzenia przypominającymi naszych ulubieńców ze świata filmu i muzyki.

Pojechaliśmy do Brighton, gdzie zwiedziliśmy pałac króla Jerzego IV (Royal Pavilion). Pałac otacza piękna zieleń (słynne angielskie trawniki), a ponieważ w Anglii była już wiosna, posiedzieliśmy na trawie zbierając siły na dalszy ciąg atrakcji. W Brighton poszliśmy też do Akwarium, gdzie podziwialiśmy florę i faunę z mórz całego świata. Nie mogło też zabraknąć pobytu na plaży i na molo.

Atrakcjami ostatniego dnia był rejs Tamizą i podziwianie zadziwiającej architektury Londynu od strony rzeki. Potem wizyta w Tate Gallery, będącej prawdziwym skarbcem sztuki nowoczesnej. Hitem dnia była wizyta w Globe Theatre, po którym oprowadził nas jeden z szekspirowskich aktorów tej sceny.

Oczywiście znalazł się też czas na zakupy i wizytę w Chinatown oraz Soho.

Podsumowując: wycieczka, mimo że bardzo intensywna, dzięki świetnej organizacji (podziękowania dla Pani Agnieszki  Baranieckiej z AGABA EDU-TOUR i dla fantastycznych kierowców) była niezwykle udana. Zobaczyliśmy różne oblicza Londynu: nowoczesne i zabytkowe. Gościli nas w swoich domach ludzie będący Anglikami z dziada pradziada i nowi mieszkańcy tego kraju, wzbogacający swoimi kulturami to piękne miasto. Mieliśmy okazję udoskonalić znajomość języka angielskiego. Poznaliśmy nowe zwyczaje, skosztowaliśmy innej kuchni, zetknęliśmy się z krajem, który trochę różni się od naszego. I o to właśnie chodziło!

Było pięknie!